piątek, 14 listopada 2014

rozdział 36 pózna noc justina

justin juz wrócił z pracy pózno wieczorem rose jeszcze spała była godzina 3 w nocy po przyjsciu do pokoju justin posielił sobie łózko zrobił sobie pózną kolacje i poszedł spac nie miał juz czasu by posprzatac odrazu poszedł spac
nastepnego dnia rano
justin wstał kiedy rose jeszcze spała nie wiedziała jednak gdzie tak dłogo mógł byc justin zastanawiała sie jednak i myslała sobie przeciez nie moze miec kolejnej kobiety skora juz mia 2 zony a ja jestem 3 zona chociaz nie wiedziałam dokładnie jak to bedzie ale pomyslałam co juz bedzie ale damy rade rose poszła nadół zrobic sniadanie nie wiedziałam jednak co na snaidanie zrobic nie zrobiłam wczoraj zakópów  wiec ubrałąm sie i poszłam do sklepu który był juz otwarty  o 6 00 rano .
justin jak zwyle rano miał do pracy tym razem miał wolne jak to w pracy bywa wiec dzisiaj mam wolne odprał rose gdy tylko wróciła ze slepu ale wiedziałm jedna ze to on zajmnie sie mna go tyle czasu nie było rose tez miała dzisiaj wole od pracy wiec moglismy ten czas razem ze soba spedzic
kilka minut pózniej
do domu zapuała megan siostra rose justin poszedł otworzyc
witam ciebie megan jest moze rose mam do niej sprawe
justin odprarł tak jest juz ja zawołam wejdz i poczekaj justin poszedł na góre po rose
rose słuchaj masz goscia justin a to przyszedł zapytała rose no twoja siostra megan a to juz ide odpowiedziała rose i zeszła na dół by przywitac sie z swoja siostra