podkład juz godzine po spotkaniu justin wracajac do domu pózno wieczorem gdy było ciemno i pochmurno miał tragiczny wypadek ale nic mu sie nie stało tylko złamał nowe i reke naszczecie tyle i nie jest to nic bardziej powaniejszego zauwazył go jakis człowiek który przechodził koło tego miejsca gdzie justin miał wypadek dla tego szybko zadzwonił na pogotowie i policje jak juz wszycy byli na miejscu wezwali rodziców justina jak juz ich poinformowali o tym co sie stało ze ich syn justin miał wypadek szybko przyjechali do szpitala po chwili juz dotarli na mijece gdzie justin był na intesywnej trapi
po kilku godzinach justin wyszedł ze szpitala z gispem u nagi i reki miał 2 miesicace zwolnienia i nie mógł nie mógł robic tylko lezec i odpoczywac ale miał przy sobie swoich ukochanych rodziców którzy zawsze i wszedzie go kogli wspierac
