sobota, 18 października 2014

prezent dla emilly

Witam wszystkich ;)

Rano zrobiłam 50 brzuszków i 30 przysiadów i zaraz się zabieram na 30 minutowy areobik który jest TUTAJ ;)

Bilans z dziś:
- 2 paluszki rybne 115 kcal
- 5 pierogów ruskich 435 kcal
- 10 mini kulek mozzareli 147 kcal
- 5 łyżeczek kukurydzy 36 kcal
- 1 łyżeczka majonezu 66 kcal
- 2 mini pączki 82 kcal ---> niestety nie dałam rady :(

Razem: 886 kcal oj dość dużo :/

Jutro spróbuję to zmniejszyć. Ogólnie jestem pozytywnie nastawiona i mam tyle zapału. Jestem też z siebie dumna , bo będąc dzisiaj w sklepie nie kupiłam nic , żadnego świństwa. Cały czas w głowie miałam te piękne sylwetki szczupłych dziewczyn i dałam radę ;)







Chudego !
Cassiee :*
HEY!


Pewnie już o mnie zapomniałyście. Pisałam tu opowiadanie Last Heartbeat, które później postanowiłam przenieść na blogspot (link). Przed tym bardzo tu mieszałam, chciałam komuś oddać to opowiadanie etc. Gdy przeniosłam w końcu opowiadanie, zawiesiłam je po jakoś miesiącu (jeśli nie wcześniej). I zdążyłam tam napisać tylko prolog oraz pierwszy rozdział. Następnie miałam (według mnie) fajny pomysł na nowe opowiadanie. Więc założyłam nowego bloga na blogspot (link) i tam napisałam to opowiadanie. Oczywiście na tamtym blogu byłam tylko (około) miesiąc, ponieważ (nie, nie straciłam chęci do pisania) miałam problemy z ocenami, a koniec roku wówczas był tusz, tusz. Tak więc zawiesiłam kolejnego bloga i... po tej długiej przerwie straciłam chęci na jego dalsze pisanie. I cholera, znowu mam wenę, ale na nowego bloga. Teraz pewnie sobie myślicie 'Zakłada setnego bloga i zostawi go po kilku tygodniach'. Wiecie co? Może i tak będzie, ale mimo wszystko chcę spróbować. Wiem, że to głupie i już na początku przekreślicie mojego bloga, bo poco zacząć czytać coś, co po miesiącu zostanie przerwane? Ale mimo wszystko mam nadzieję, że dacie mi (kolejną) szansę i jednak przeczytacie chociaż jeden rozdział mojego nowego opowiadania. Ja w zamian postaram się dodawać szybko rozdziały i co chyba najważniejsze, postaram się dokończyć to opowiadanie. Opowiadanie będzie pisane na tym blogu (blog jest jeszcze w trybie 'remontu'). Nie wstawiłam tam jeszcze żadnego rozdziału, ale mam już napisane prawie 2 (tzn jestem w połowie pisania 2 rozdziału) i na razie wstrzymam się z udostępnieniem tych rozdziałów, ponieważ muszę wiedzieć czy ktoś z Was będzie czytał to opowiadanie. Także proszę napiszcie mi w komentarzach czy mam pisać to opowiadanie, czy przestać Was już nimi męczyć i dać sobie spokój. 

Na razie mogę was zapoznać z bohaterami opowiadania: 



Alex Luna Hall


nowy dom emilly i justina



-Co my tutaj robimy?-zapytałam wysiadając z auta
-Chodź-zaśmiał się chłopak biorąc mnie za rękę
Wyjął z kieszeni klucz i dał mi go do ręki. 
-To jest nasz nowy dom-uśmiechnął się-Otwórz.
Szybko włożyłam kluczyk w zamek i przekręciłam dwa razy. Chwyciłam za klamkę i popchnęłam drzwi do przodu by wejść.
-Zwiedzajmy-Justin objął mnie od tyłu całując w policzek
Przeszliśmy po całym domu,podziwiałam każdy zakamarek tej bogatej przestrzeni.










1. Wypij szklankę wody kwadrans przed każdym posiłkiem - dzięki temu zjesz mniej. Kilkanaście minut po obudzeniu napij się przegotowanej wody o temp. pokojowej - poprawi to przemianę materii
2.Zawsze rano zjedz śniadanie - ten najważniejszy posiłek dostarcza energię niezbędną na dalszą część dnia. Inaczej z następnego dania organizm zrobi zapas "na później".
3.Zamiast trzech dużych posiłków jedz małe porcje i częściej. Nie więcej jednak niż 6 razy dziennie. To pozwoli ci ustabilizować poziom cukru we krwi oraz poskromić wilczy apetyt. Jedząc mało i często, ni rozpychasz żołądka.
4.Dieta musi być różnorodna. Unikaj tych, które bazują na jednym składniku odżywczym lub produkcie spożywczym.
5. Unikaj diety bogatej w białko. Co prawda, w ciągu pierwszych tygodni stosowania takiej diety ubywa wagi, ale dzieje się tak przede wszystkim z powodu utraty przez organizm wody. Spożywanie nadmiaru białka może prowadzić do osłabienia, bólu głowy, a nawet arytmii serca. Kluczem do powodzenia w odchudzaniu jest równowaga i umiar.
6.Jedz wolno, delektując się smakiem. Zanim mózg zorientuje się, że jesteś syta, mija 20 minut.
7.Nie lekceważ kalorii w pożywieniu. Codzienne dodawanie do kanapki odrobiny majonezu nie wydaje się groźne, jednak już po roku te nadprogramowe 100 kalorii odłoży się w postaci kilograma tłuszczu, a po 10 latach będzie oznaczało 10 kilogramów nadwagi. Warto zatem, kiedy tylko to możliwe, odchudzać przepisy i na przykład zamiast śmietany dodawać do ciast chudy jogurt.
8.Pamiętaj, że jakakolwiek forma ruchu jest znacznie lepsza niż żadna. Jeżeli nie masz siły wybrać się na siłownię, choć kwadrans poświęć na ćwiczenia w domu lub przejażdżkę rowerem. a zamiast jeździć windą, wybieraj spacer schodami. W ten sposób pozbędziesz się większej liczby kalorii, wzmocnisz serce i ... przedłużysz sobie życie.
9.Nie odmawiaj sobie od czasu do czasu deseru. Jeśli jednak masz ochotę np. na owoce z bitą śmietaną, użyj tej niskokalorycznej.
10.Każdego dnia staraj się wygospodarować czas na aktywność fizyczną. Jeśli pracujesz do późna, gimnastykuj się na dzień dobry. Jeśli żyjesz w ciągłym stresie, najlepiej zażywaj ruchu wczesnym wieczorem - to pozwoli ci wyrzucić z siebie negatywne emocje nagromadzone w ciągu całego dnia. Pamiętaj także, że najlepszym sposobem na poskromienie apetytu przed kolacją jest popołudniowy trening.
11.Aby spalić jak najwięcej kalorii, koncentruj się na ćwiczeniach, które angażują mięśnie ud i pośladków. Biegaj, wyprawiaj się na wycieczki rowerowe. Jeśli to możliwe, jedź do pracy na rowerze. Dotlenisz się, poprawisz kondycję i w ciągu pół godziny spalisz 250 kalorii.
12.Mięso i wędliny doprawiaj do smaku np. musztardą, chrzanem, przyprawami. Ponieważ większość z nas lubi wyraziste smaki, już po kilku kęsach poczujesz się do syta i tym sposobem zjesz mniejszą porcję niż bez pikantnych dodatków.
13.Jak najczęściej korzystaj z pieszych spacerów. Podczas chodzenia dotleniasz organizm, spalasz kalorie, wyciszasz się, a twoje ciśnienie krwi spada. Noś obuwie dobrej jakości, najlepiej z naturalnych materiałów. Nie zapominaj o prawidłowej postawie podczas marszu: patrz przed siebie, brzuch i pośladki lekko wciągnij i wyprostuj się.
14.Prace domowe staraj się traktować jako sposób na uzyskanie lepszej formy, a nie przykry obowiązek. Szorując podłogi, spalisz - 300-400 kalorii na godzinę; prasując - 205 kalorii; ścieląc łóżka - 210-240 kalorii.
15.Nie leniuchuj podczas oglądania telewizji. Zamiast siedzieć w fotelu, pokonaj kilka kilometrów na stacjonarnym rowerze lub poćwicz z hantlami mięśnie rąk, a np. z taśmą - mięśnie nóg.
16.Zawczasu pomyśl, jak zachowasz się, kiedy w przypływie np. złości zechcesz zjeść dużo więcej, niż powinnaś. Każdy ma czasami złe dni, najlepiej więc uprzedzić niepożądany (tuczący) rozwój wypadków w podbramkowych sytuacjach.
17.Nie wiesz ile powinnaś jeść, aby nie przybrać na wadze? Prowadź dzienniczek. Zapisuj kalorie - te spożyte z posiłkami oraz spalone podczas treningu. Pamiętaj jednak, że bez konsultacji z lekarzem nie powinnaś jeść mniej niż 1200 kalorii.
18.Dbaj o swój wygląd. Wybieraj ubrania, które optycznie wyszczuplają. Spojrzenia pełne podziwu dodadzą ci pewności siebie i motywacji, by zdobyć i utrzymać szczupłą sylwetkę.
19.Jeśli postanowiłaś się odchudzać, poinformuj bliskich o swojej decyzji. Z pewnością wesprą cię i dodadzą otuchy. Nie od dziś wiadomo też, że mówienie innym o własnych wysiłkach pomaga w realizowaniu założeń. Czytaj również historie kobiet, które skutecznie poradziły sobie z nadwagą. Znajdziesz w nich motywację i inspirację.
20.Nie sprawdzaj swej wagi zbyt często. Pamiętaj, że w organizmie może odłożyć się od 0,5 do 2 kilogramów wody oraz że tkanka mięśniowa jest cięższa niż tłuszczowa. Więcej kilogramów nie musi więc oznaczać przybrania na wadze spowodowanego niewłaściwym odżywianiem. Zmiany w sylwetce można obserwować, mierząc obwody poszczególnych części ciała.




DO "JBSTORYJB": BARDZO MI MIŁO,ŻE CIĄGLE CZYTASZ MOJE OPOWIADANIE,JASNE,ŻE CIĘ PAMIĘTAM :) JEŚLI POD TYM ROZDZIAŁEM MOGŁABYŚ PODAĆ MI LINK TWOJEGO BLOGA NA BLOGSPOT,BĘDĘ BARDZO WDZIĘCZNA :)
Zostałam nominowana przez psychiczna-slepota

To zaczynam ! Let's go !


1. Hmmmm .. fakty o mnie ?
- Po mimo tego całego mojego żywienia , uwielbiam kuchnię włoską i japońską.
- Nigdy nie miałam chłopaka / nieszcześliwe zakochanie
- Kocham Cosmopolitan
- Panicznie boję sie igieł.

2. Ludzie mówią , że w oczach , ale się z nimi nie zgadzam. Prawdziwe piękno jeste w tym ,co człowiek robi dla innych i siebie samego.

3. Bloblo jest dla mnie "mikrofonem" , przez który mogę powiedzieć wszystko. Jak się czuje i z czym jest mi źle.

4. Oj na pewno nie! Sądze , że nie.

5. Szczerze? Wszystkim mówię , że są tchórzami , bo żeby stawić czoło życiu trzeba mieć odwagę , ale ... tak na serio to , jedno z możliwych rozwiązań. Sama nie raz się zastanawiałam...

6.
 Taka jedna osoba ( nie chłopak!) i radość na twarzach mojej rodziny ;)

7. Zdrady. Ogólnie czy przez chłopaka czy przyjaciółkę.

BONUS

Natalia ma subtelny charakter, choć w ważnych chwilach potrafi być stanowcza, stała i nawet groźna. Bywa skłonna do melancholii, jak i również depresji. Nie ulega wpływom. Gdy coś postanowi, jest nie tylko trudno, ale i niebezpiecznie namawiać ją do zmiany decyzji. Posiada niezachwianą pewność siebie, rzadko ufa innym. Jest bardzo subiektywna, widzi wszystko po swojemu. Nie może zgodzić się z poglądem, który nie pochodzi od niej. Jest bardzo czuła na porażki, które uważa za osobistą zniewagę. Nie zapomina o niczym i mści się za każdą niesprawiedliwość. Na co dzień jest bardzo towarzyska, szczera i chętna do pomocy bliskim i znajomym.

"NAUGHTY GIRL FOR A GANGSTER"




Cześć,nazywam się Shailene Grier. Mam 18 lat i troje młodszego rodzeństwa:
Sześcioletnią siostrzyczkę Skylynn,czternastoletniego brata Hayesa i siedemnastoletniego (właściwe szesnastoletniego,bo urodziny ma w grudniu) brataNasha. Mój ojciec jest typowym "sztywniakiem". Żadne z nas (tutaj mówię o sobie,Nashu i Hayesie) nie możemy mieć swojej drugiej połówki,bo według niego,uwaga cytuję: "TO NIE CZAS NA ZWIĄZKI,WEŹCIE SIĘ LEPIEJ ZA NAUKĘ! NIE BĘDĘ LECZYŁ WASZYCH ZŁAMANYCH SERC,MAM WAŻNIEJSZE SPRAWY!". Mama nie ma nic zazwyczaj do gadania,bo to on mówi nam jak mamy się ubierać,z kim mamy się spotykać i o której mamy wracać do domu. I tak mamy w dupie jego zdanie.

Uwierzcie mi,że ja i Nash nie jesteśmy aniołkami. Uciekamy nocami z domu (chociaż kiedy ojca nie ma cały dzień w domu,nie zastanawiamy się czy może wyjść,a może nie),aby najzwyczajniej w świecie spotkać się gdzieś z przyjaciółmi. A skoro mowa o przyjaciołach,ja i Nash mamy dwoje zaufanych nam przyjaciół: Cameron Dallas (20 lat) i Matthew Espinosa (17 lat). Nie,nie mam żadnej "BFF" od serca,wszystkie według mnie są tak fałszywe,że wolę zwierzać się mojej młodszej siostrze niż nim.




Cześć,jestem 
Justin Bieber
. Mam 20 lat i dwoje młodszego przyrodniego rodzeństwa: sześcioletnią siostrę Jazmyn i pięcioletniego brata Jaxona. Moi rodzice nie mieli ze sobą nawet ślubu. Rozstali się jeszcze przed moim urodzeniem. Mieszkam sam,wyprowadziłem się od matki,która miała ciągle jakichś nowych kolesi. Ojciec często wysyła mi kasę,zaprasza do siebie... Wydaje mi się,że on bardziej kocha mnie od mojej matki,która od ponad roku nie odzywała się do mnie.

Przechodząc dalej w moje życie. Jestem gangsterem,co więcej mówić? Oprócz kasy od ojca większość mam z napadów,kradzieży,fałszowania dokumentów itp. i z handlu narkotykami. O nie,nie... Spokojnie nie pracuję sam. Razem z moim dobrymi kumplami: Ryanem Butlerem (20 lat),Xavierem Smithem (20 lat) należymy do jednego z najsłynniejszych (oczywiście w świecie gangsterów) gangów Miami. Oprócz nas,jest tutaj jeszcze trzech kolesi: Sam,Finn i Floyd. Sam jest naszym 'szefem' i niestety przez jego długi u jednego z dostawców towaru (Seana) ponieważ woli więcej mieć dla siebie,grozi nam rozbicie gangu. Mamy w nim wielkiego wroga,niszczy nam wszystkim życie. Finn musiał rozstać się ze swoją dziewczyną,bo groziło jej ogromne niebezpieczeństwo. Szantaż: "KASA ALBO ŻYCIE TEJ LASKI". Sam nie wyrabia z oddawaniem długu,a z naszą pomocą,dalej nie starcza.




Póki co to tyle :) Nie pisałam prologu,ponieważ dużo informacji załączyłam w opisach postaci. Być może choć trochę was zaciekawiłam! Rozdział pierwszy pojawi się najszybciej jak tylko się da,a to zależy nie tylko od tego,kiedy w końcu usiądę i napiszę (BO UWIERZCIE MI ZACZYNAŁAM PISAĆ PIERWSZY ROZDZIAŁ JUŻ KILKA RAZY I WSZYSTKO CIĄGLE KASUJĘ),ale też od waszych opinii pod tą notką.

POWRACAJĄC DO TEGO,JAK OPISALIŚCIE ZAKOŃCZENIE MOJEGO POPRZEDNIEGO OPOWIADANIA,ZROBIŁO MI SIĘ TAK MIŁO NA SERDUSZKU! UDOWODNILIŚCIE MI,ŻE ZROBIŁAM KAWAŁ DOBREJ ROBOTY. DZIĘKUJĘ I LICZĘ,ŻE TO OPOWIADANIE RÓWNIEŻ WYWOŁA U WAS POZYTYWNE EMOCJE W STOSUNKU DO MOICH POMYSŁÓW.
Tagi: .
#1 Nie jedz, kiedy inni patrzą na Ciebie
#2 Staraj się spożywać posiłki w samotności
#3 Kładź się wcześniej spać, wówczas nikt nie będzie w stanie namówić cię do jedzenia
#4 Wstawaj późno, unikniesz wtedy dużego śniadania. W pośpiechu będziesz musiała wyjść z domu zabierając ze sobą coś do przegryzienia na szybko. Poza tym rano jest chłodno i dlatego łatwiej nas skłonić na małe co nieco.
#5 Zamiast zjadać śniadanie w domu, zabieraj je ze sobą do szkoły. Możesz ją gdzieś zostawić lub nakarmić bezdomnego pieska.
#6 Proś o pieniądze na śniadanie. Zamiast je wydawać na jedzenie, kup sobie coś fajnego.
#7 Żeby zabić czas zwiedź swoją okolicę i znajdź miłe miejsca, którymi możesz jeździć na rowerze
#8 Idź na basen. Najlepiej sama, bo zwykle ludziom po basenie chce się jeść i na pewno Ciebie namówią
#9 Wybierz się na 1-2 godzinki do klubu fitness.
#10 Ćwicz, ćwicz, ćwicz do upadłego
#11 Włącz sobie jakąś muzykę i potańcz sobie. Ochota na jedzenie na pewno minie ,a Ty poczujesz się na pewno o niebo lepiej
#12 Idź sobie pobiegać
#13 Jeśli jesteś bardzo głodna, wyjdź na dwór na spacer, by nie znajdować się w pobliżu lodówki. Nie zabieraj ze sobą żadnych pieniędzy
#14 Kiedy wychodzisz z domu, powiedz rodzicom, że zjesz na mieście, żeby nie martwili się o Ciebie…
#15 Nigdy nie wychodź z domu z pustym żołądkiem. Napij się chociaż gorącej herbaty przed wyjściem.
#16 Pozostawaj długo poza domem, wtedy unikniesz jedzenia. Możesz pójść, np. do biblioteki (będziesz tam nieosiągalna)
#17 W ogóle najlepiej unikaj miejsc, w których możesz zetknąć się z jedzeniem
#18 Na imprezach staraj się trzymać się najlepiej z dala od jedzenia. Nie użalaj się nad sobą pod wpływem alkoholu i nie mów o żadnej diecie…
#19 Kiedy ktoś Cię częstuje, zawsze stanowczo odmawiaj „nie dziękuje”, a jeśli ten ktoś nalega to przekonaj go, że naprawdę nie jesteś głodna i że już coś jadłaś. Na imprezach bardzo dobrze sprawują się wymówki typu: „problemy żołądkowe”, „głodówa po zatruciu pokarmowym”, „wizyta u dentysty”, itp.
#20 Zrób sobie kolczyk w języku lub w okolicy ust- wtedy przez kilka dni nie będziesz mogła jeść
#21 Zawsze miej na ustach błyszczyk. Odzwyczaisz się od podjadania miedzy posiłkami i kilka razy pomyślisz zanim cokolwiek weźmiesz do ust, bo będziesz pamiętać o ponownym nałożeniu go na usta.
#22 Przekonuj innych, że masz alergię na niektóre składniki potraw (np. mak)
#23 Mów, że jesteś chora i że nie masz apetytu. Proste, ale daje dobre efekty. Organizm potrzebuje swojej energii na walkę z drobno ustrojami zamiast na trawienie i tak dalej…
#24 Porób jakieś notatki
#25 Zrób notatki z notatek
#26 Odrób wszystkie zadania domowe
#27 zabieraj jedzenie ze sobą do pokoju
#28 Napisz zaległe referaty
#29 Zamknij się w pokoju zapewniając, że masz dużo nauki. Potem ćwicz do wieczora
#30 Poucz się
#31 Nie zagryzaj stresów! Kiedy się denerwujesz nie sięgaj pojedzenie. Wyjdź na dwór, pooddychaj głęboko i poczekaj, aż emocje miną.
#32 Poczytaj książkę
#33 Wybierz się do kina lub na koncert
#34 Zobacz jakiś film na DVD lub VHS
#35 Możesz coś obejrzeć w TV
#36 Sprawdź pocztę i odpisz od razu na wszystkie listy.
#37 Poodwiedzaj blogi
#38 Zajrzyj na fora dyskusyjne
#39 Posegreguj swoje płytki i opisz je, wypal kilka nowych – to zajmie Ci trochę czasu
#40 Narysuj coś albo namaluj. Porób jakieś projekty
#41 Napisz wiersz
#42 Napisz coś w swoim pamiętniku. Dodaj notkę na bloga
#43 Posprzątaj w swoim pokoju
#44 Wyrzuć śmieci
#45 Pozmywaj naczynia
#46 Umyj połogi w całym domu
#47 Umyj okna
#48 Zrób pranie
#49 Weź prysznic
#50 Poświeć godzinę swojemu ciału i urodzie
#51 Zrób sobie manicure
#52 Okruszki? Tego się nie je!
#53 Zrezygnuj ze spożywania jednego posiłku, najlepiej kolacji
#54 Unikaj jedzenia między posiłkami
#55 Nigdy nie bierz dokładki
#56 Stosuj jedno dniowe głodówki raz na tydzień
#57 Cały czas staraj się być czymś zajęta, by zapomnieć o jedzeniu
#58 Po prostu… śpij…

Sposoby na unikanie jedzenia
#1 Nie jedz, kiedy inni patrzą na Ciebie
#2 Staraj się spożywać posiłki w samotności
#3 Kładź się wcześniej spać, wówczas nikt nie będzie w stanie namówić cię do jedzenia
#4 Wstawaj późno, unikniesz wtedy dużego śniadania. W pośpiechu będziesz musiała wyjść z domu zabierając ze sobą coś do przegryzienia na szybko. Poza tym rano jest chłodno i dlatego łatwiej nas skłonić na małe co nieco.
#5 Zamiast zjadać śniadanie w domu, zabieraj je ze sobą do szkoły. Możesz ją gdzieś zostawić lub nakarmić bezdomnego pieska.
#6 Proś o pieniądze na śniadanie. Zamiast je wydawać na jedzenie, kup sobie coś fajnego.
#7 Żeby zabić czas zwiedź swoją okolicę i znajdź miłe miejsca, którymi możesz jeździć na rowerze
#8 Idź na basen. Najlepiej sama, bo zwykle ludziom po basenie chce się jeść i na pewno Ciebie namówią
#9 Wybierz się na 1-2 godzinki do klubu fitness.
#10 Ćwicz, ćwicz, ćwicz do upadłego
#11 Włącz sobie jakąś muzykę i potańcz sobie. Ochota na jedzenie na pewno minie ,a Ty poczujesz się na pewno o niebo lepiej
#12 Idź sobie pobiegać
#13 Jeśli jesteś bardzo głodna, wyjdź na dwór na spacer, by nie znajdować się w pobliżu lodówki. Nie zabieraj ze sobą żadnych pieniędzy
#14 Kiedy wychodzisz z domu, powiedz rodzicom, że zjesz na mieście, żeby nie martwili się o Ciebie…
#15 Nigdy nie wychodź z domu z pustym żołądkiem. Napij się chociaż gorącej herbaty przed wyjściem.
#16 Pozostawaj długo poza domem, wtedy unikniesz jedzenia. Możesz pójść, np. do biblioteki (będziesz tam nieosiągalna)
#17 W ogóle najlepiej unikaj miejsc, w których możesz zetknąć się z jedzeniem
#18 Na imprezach staraj się trzymać się najlepiej z dala od jedzenia. Nie użalaj się nad sobą pod wpływem alkoholu i nie mów o żadnej diecie…
#19 Kiedy ktoś Cię częstuje, zawsze stanowczo odmawiaj „nie dziękuje”, a jeśli ten ktoś nalega to przekonaj go, że naprawdę nie jesteś głodna i że już coś jadłaś. Na imprezach bardzo dobrze sprawują się wymówki typu: „problemy żołądkowe”, „głodówa po zatruciu pokarmowym”, „wizyta u dentysty”, itp.
#20 Zrób sobie kolczyk w języku lub w okolicy ust- wtedy przez kilka dni nie będziesz mogła jeść
#21 Zawsze miej na ustach błyszczyk. Odzwyczaisz się od podjadania miedzy posiłkami i kilka razy pomyślisz zanim cokolwiek weźmiesz do ust, bo będziesz pamiętać o ponownym nałożeniu go na usta.
#22 Przekonuj innych, że masz alergię na niektóre składniki potraw (np. mak)
#23 Mów, że jesteś chora i że nie masz apetytu. Proste, ale daje dobre efekty. Organizm potrzebuje swojej energii na walkę z drobno ustrojami zamiast na trawienie i tak dalej…
#24 Porób jakieś notatki
#25 Zrób notatki z notatek
#26 Odrób wszystkie zadania domowe
#27 zabieraj jedzenie ze sobą do pokoju
#28 Napisz zaległe referaty
#29 Zamknij się w pokoju zapewniając, że masz dużo nauki. Potem ćwicz do wieczora
#30 Poucz się
#31 Nie zagryzaj stresów! Kiedy się denerwujesz nie sięgaj pojedzenie. Wyjdź na dwór, pooddychaj głęboko i poczekaj, aż emocje miną.
#32 Poczytaj książkę
#33 Wybierz się do kina lub na koncert
#34 Zobacz jakiś film na DVD lub VHS
#35 Możesz coś obejrzeć w TV
#36 Sprawdź pocztę i odpisz od razu na wszystkie listy.
#37 Poodwiedzaj blogi
#38 Zajrzyj na fora dyskusyjne
#39 Posegreguj swoje płytki i opisz je, wypal kilka nowych – to zajmie Ci trochę czasu
#40 Narysuj coś albo namaluj. Porób jakieś projekty
#41 Napisz wiersz
#42 Napisz coś w swoim pamiętniku. Dodaj notkę na bloga
#43 Posprzątaj w swoim pokoju
#44 Wyrzuć śmieci
#45 Pozmywaj naczynia
#46 Umyj połogi w całym domu
#47 Umyj okna
#48 Zrób pranie
#49 Weź prysznic
#50 Poświeć godzinę swojemu ciału i urodzie
#51 Zrób sobie manicure
#52 Okruszki? Tego się nie je!
#53 Zrezygnuj ze spożywania jednego posiłku, najlepiej kolacji
#54 Unikaj jedzenia między posiłkami
#55 Nigdy nie bierz dokładki
#56 Stosuj jedno dniowe głodówki raz na tydzień
#57 Cały czas staraj się być czymś zajęta, by zapomnieć o jedzeniu
#58 Po prostu… śpij…

Przy znacznej utracie wagi towarzyszy Nam utrata włosów. Jednak są sposoby by temu zapobiec. Najskuteczniejsze to :
- Brać witaminy w kapsułkach na włosy
- Myć włosy chłodną wodą (To je wzmocni)
- Myć włosy odpowiednim szamponem (Najlepiej zagęszczającym włosy)
- Nie farbować się (W Naszym przypadku farbowanie nie jest w ogóle dobre, to tylko osłabi włosy i będą bardzo wypadać)
- Nie susz ani nie prostuj włosów



NIE WAŻNE CZY Z OPINIĄ POZYTYWNĄ,CZY NEGATYWNĄ: JEŚLI POD TYM ROZDZIAŁEM NIE POJAWI SIĘ 15 KOMENTARZY,ODCHODZĘ,PRZEPRASZAM...


Dobranoc ;*


Było zimno a ja byłam sama. Chłodny wiatr muskał moje zaróżowione policzka. Bałam się. Czułam ogarniający mnie strach. Ciemność szła ku mnie. Była coraz bliżej i bliżej. Zaczynałam czuć ją w każdej komórce mojego ciała. Rozprzestrzeniała się jak dzika wygłodniałą bestia. Krąg ciemności zawężał się wokół mnie , gdy nagle poczułam jak moje nogi stają się bezwładne a otaczający mnie świat zaczyna się rozmazywać.

nowi bohaterowie plus ci najwazniejsi

Mia Bolner - normalna 18-letnia dziewczyna. Wszyscy w szkole ją znają, ale raczej z widzenia. Nie ma wrogów oprócz trzech szkolnych plastików. Pochodzi z normalnej rodziny. Nie są bogaci, ale starcza im na wszystko czego chcą. Ma przyjaciółkę Amber i przyjaciela Fabiana. Nie ma chłopaka.

Justin Bieber - znany w całej szkole 18-letni chłopak. Trzyma się tylko ze swoją paczką. Olewa wszystkich dookoła oprócz nich. W każdy weekend imprezuje, szukając (jak to nazywają) 'weekendową laskę'.

Amber Late - 18-letnia dziewczyna. Zajmuje się fotografią. Nigdzie nie rusza się bez aparatu. Musi mieć nawet malutki w torebce. Przyjaciółka Mii i Fabiana.

Fabian Turen - 18-letni chłopak. Przyjaźni się z Mią i Amber oraz kilkoma chłopakami (dalszy plan). Uwielbia piłkę nożną. Nie ma dziewczyny. Jego rodzice są po rozwodzie.

Kelsey - nikt nie wie jak nazywa się na prawdę. Używa tego przezwiska aby być tą tajemniczą. "Pomoże" Mii w trudnych chwilach, ale czy słusznie? Nie jest tym kim wszyscy myślą, że jest.

Endru - tak samo jak Kelsey nie mówi kim jest. Siedzi w tym samym co Kelsey. Będą przez niego problemy.

Fotki po kolei ^^
tapety_selena_gomez_utalentowana_piosenkarka_2013.jpg
justin-bieber-thr.jpg
lkb.jpg
44599-zac-efron.jpg
liczna-dziewczyna.jpg
jordan-nichols.jpg
Chcesz wiedzieć co będzie dalej czytaj moje opowiadanie. 
ona i on.jpg
Alyson.jpgjustin-bieber-wakacje.jpg