gdy justin poszedł po kwiaty do kwiaciarni by kupic dla nie znajomej wybrał czerwone róże potem poszedł w umówione miejsce spotkania gdy z czasem przyszła nie znajoma na miejsce justin nie wiedział że to oni chodziło po poszedł do innego stolika ale pózniej jak zawołałą go to sie obejrzał i podszedł do nie znajomej i usiedli przy jednym stoliku razem prosząc by poszedł kelner i zamówili cos do jedzenia i do picia wzieli katrę dać i tak o to potoczyła sie ich rantka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz