juz juz wracał z paryza do swojego kraju wyjechał po to by odpocząc i sie zrelaksowac wracajać do swojego nowego domu gdzie była cisza i spokój bo sam mieszkał w małym miasteczku lot trwał 12 godzin gdy juz dotarł do swojego miasta w któym obecnie mieszkał znalazł sie na lotnisku zadzwonił po taksówke by po nie go przyjechała i odwiozła go do domu ale nie wiedział jednak ze cos było nie tak z jego rodzicami bo dzwonił do nich kilka razy ale oni nie odbierali telelfonu bardzo sie zmartwił tym ze nie odbierali od niego telefonów wiec zadzwonił do swojej siostry rodzonej ale ona jak odebrała telefon nic nie wiedziała o tym ze rodzice nie odbirali telefonów od justina wiec justin i jego siostra katy spotkali sie i razem wybrali sie do swoich rodziców po to aby spradzic cos sie tak naprawdę stało
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz