niedziela, 18 stycznia 2015

Wiem, ze rozdział jest krótki i do niczego, ale i tak pisze go od ponad miesiąca.
Dobra, teraz druga sprawa. Wiem, ze mam zaległości w czytaniu i komentowaniu waszych rozdziałów, ale kompletnie nie mam czasu nawet się zalogować. Jak tylko mam czas to staram się to nadrabiać, ale jednak...
Nie wiem kiedy będzie następny rozdział ponieważ dopiero mam dwie linijki, ale postaram się aby przerwa nie była dłuższa niż 2 tygodnie.
Dziękuje za wszystkie komentarze pod poprzednim rozdziałem, one wiele dla mnie znaczą.
Coż, chyba już i tak wystarczająco się rozpisałam wiec...do następnego ♥

Justin-beiber-pics.jpg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz